Kiedy adoptować psa lub kota ze schroniska?

cropped-Zrzut-ekranu-2017-03-20-o-21.24.572.png

Upewnij się czy jesteś na to gotowa/gotowy

Odpowiedz sam przed sobą (tylko szczerze) na te pytania:

  • Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że to decyzja na nawet kilkanaście lat?
  • Czy chcą tego wszyscy członkowie rodziny/ współlokatorowie ?
  • Stać Cię na utrzymanie psa (wyżywienie, szczepienia, pielęgnacja, ewentualne leczenie) ?
  • Na pewno znajdziesz czas na codzienną opiekę i spacery (nawet w mrozie i deszczu) ?
  • Gdzie zostawisz psa wyjeżdżając w podróż?
  • Czy nikt z domowników na pewno nie ma alergii ?
  • Czy jesteś świadom tego, że psy schroniskowe często ciężko wychować i potrzebują dużo miłości i wsparcia?

Jeśli odpowiedzi na pytania Cię nie zniechęciły, czytaj dalej :)

Kto może adoptować psa lub kota

  1. osoba pełnoletnia
  2. posiadająca przy sobie dowód tożsamości
  3. trzeźwa

najlepiej oczywiście jeśli kocha zwierzaki!

PAMIĘTAJ, ŻE DZIĘKI TEMU RATUJESZ ŻYCIE, UWALNIASZ OD PRZESIADYWANIA CAŁYMI DNIAMI ZA KRATAMI, DAJESZ SZCZĘŚCIE A CO NAJWAŻNIEJSZE – DAJ OD SIEBIE JAK NAJWIĘCEJ MIŁOŚCI.

Wniosek o adopcje psa lub kota

UMOWA ADOPCYJNA

Dotyczy: Przekazania psa na własność innej osoby.

Strony:

  1. Osoba bezpłatnie oddająca niżej opisanego psa, zwana dalej Wydającym.
  2. Osoba podejmująca się opieki nad niżej opisanym psem na niżej opisanych warunkach, zwana dalej Adoptującym.

Dane psa: 

płeć:

imię:

rasa:

chip:

tatuaż:

rodowód:

wiek/data urodzenia maść:

kolor oczu:

daty szczepień:

Dane Wydającego:

imię:

nazwisko:

nr dowodu tożsamości

Nr PESEL:

adres kontaktowy:

telefon kontaktowy:

e-mail:

Dane Adoptującego:

imię:

nazwisko:

nr dowodu tożsamości:

Nr PESEL:

adres kontaktowy:

telefon kontaktowy:

e-mail:

Dokumenty załączone:

Zobowiązuję się do otoczenia psa rzetelną opieką, najlepszą, jaką będę w stanie mu zapewnić, oraz do odpowiedzialnego postępowania względem niego, w tym:

  1. Jeśli pies ucieknie, zobowiązuję się powiadomić osobę wydającą psa, jak też podjąć wszelkie możliwe kroki zmierzające do odnalezienia go.
  2. Jeśli z jakiegokolwiek powodu zrezygnuję z posiadania psa, odwiozę go do osoby wydającej lub zapewnię opiekę nowego, troskliwego i odpowiedzialnego opiekuna i powiadomię o tym kroku osobę wydającą, która ma prawo do skontrolowania nowych warunków i podpisania umowy adopcyjnej z nowym opiekunem.
  3. Pod żadnym względem nie porzucę psa ani nie oddam go do schroniska.
  4. Pies będzie miał obrożę/uprząż z moim telefonem i/lub adresem.
  5. Pies będzie pod opieką weterynaryjną, będzie regularnie odrobaczany, szczepiony, a w razie choroby leczony z należytą troską.
  6. Pies nie będzie trzymany na łańcuchu. W przypadku psa mieszkającego na zewnątrz (w kojcu) zobowiązuję się zapewnić mu właściwie ocieploną budę, wybieg oraz stały dostęp do wody, a także posiłek dwa razy dziennie.
  7. Wydający będzie miał możliwość sprawdzania warunków przetrzymywania psa, sposobu jego żywienia, prawidłowej socjalizacji, stanu jego zdrowia, odpowiedniej opieki weterynaryjnej, odpowiedniej ilości ruchu.
  8. Uniemożliwię psu ucieczki, polowania na inne zwierzęta, będę unikać sytuacji, w których pies może pogryźć się z innym psem (w ramach możliwości).
  9. Nie będę kopiować Psu uszu ani ogona (chyba, że względy zdrowotne będą tego bezwzględnie wymagały), ani nie będę Go traktować niezgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt.
  10. Pies nie zostanie sprzedany. Przygarniam go z potrzeby serca, a nie dla zysku.
  11. Pies nie zostanie poddany eksperymentom medycznym lub jakimkolwiek innym.
  12. Pies nie jest przeznaczony do rozrodu – zostanie poddany zabiegowi sterylizacji (suka) lub będzie dobrze pilnowany (pies; zalecana kastracja).
  13. Jeśli zdarzy mi się sytuacja, że suka została pokryta przez psa, zobowiązuję się pokryć koszty usunięcia ciąży u suki lub – w razie podjęcia takiej decyzji – uśpienia szczeniąt.
  14. Wyrażam zgodę na kontrole poadopcyjne.
  15. W przypadku rażącego naruszenia któregoś z punktów niniejszej umowy, osoba wydająca ma prawo do natychmiastowego odebrania psa adoptującemu.

Przyjmuję do wiadomości, że w razie złego traktowania zwierzęcia grozi mi odpowiedzialność karna na podstawie ustawy o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997r.

Umowę spisano w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla wydającego i adoptującego i wszelkie złamanie umowy lub kwestie, których nie rozstrzyga umowa będą rozstrzygnięte przez sąd.

………………………………………….. …………………………………………..

Podpis adoptującego           Podpis wydającego

 

Kocia przybłęda

Zapoznanie

Hej wszystkim miłośnikom kociaków!
Przedstawiam Wam moją kotkę o bardzo oryginalnym imieniu – Kicia! Kicia jest znajdą. Mieszkam obok lasu i pewnego dnia właśnie stamtąd się wyłoniła. Ile ma lat? Tego nie wiem.. a szkoda, bo chciałabym wiedzieć jak dużo czasu w jej towarzystwie mi zostało. Mam nadzieję, że jeszcze da mi się sobą nacieszyć i szybko mnie nie opuści – nie przeżyłabym tego.

Nasze początki

Na początku byłam do bardzo ostrożna co do jej dotykania i zbliżania się, bo mogła przecież przenosić jakąś chorobę (zawsze miejcie to na uwadzę). Było mi jej bardzo szkoda, ponieważ utykała na jedną łapkę (nie ma kilku paluszków i jednej łapki, ciekawość mnie zabija co mogło jej się stać i mam tylko nadzieje, że to nie wina człowieka – tak, wierzę w ludzi)  i bardzo nieśmiało oraz powolutku jadła (jak się później okazało jej ząbki to był totalny koszmar – gniły i podczas jedzenia bardzo cierpiała, konieczna była długotrwała i kosztowna kuracja). Zdobyła moje serce od samego początku. Najpierw nie wpuszczaliśmy jej do domu, tylko miała swoje legowisko oraz kuwetę w garażu.Było mi jej szkoda, że jest taka wyalienowana, tym bardziej, że mam jeszcze w domu bardzo rozpieszczonego pieska. Mój piesek, Niko na początku nie dawaj jej spokoju, kompletnie jej do siebie nie dopuszczał i nawet próbował z nią walczyć, pokazując kto jest panem tego domu. Póżniej mu trochę przeszło i jego władcze postępowanie minimalnie ustąpiło. Następnie coraz to śmielej wchodziła do domu, aż wylądowała w moim łóżku a ostatecznie na mojej głowie, nawet przytulona z Nikusiem, któremu jednak czasami się przypomina, że jest królem i był pierwszym pupilkiem i ją pogoni, jedynie nastraszy a ostatecznie nic nie zrobi. Chce jedynie pokazać, że jest samcem alfa. Udaje mu się to, jednak Kicia również potrafi pokazać pazurki.

Wybawczyni kociego życia

Opanowała całe moje życie, wywróciła je do góry nogami, wcześniej nie sądziłam, że koty mogą być AŻ tak cudowne i kochane. W dodatku czuję się spełniona, że mogłam uratować życie tak wspaniałej, niewinnej istotce. Niesamowite uczucie! Często słyszy się stwierdzenia typu „nie lubie kotów”, „tylko psy”. Kompletnie tego nie rozumiem, przecież to tak samo przyjacielskie zwierze (przynajmniej moje)  Znam również wyjątki od tej reguły – osamotnione kociaki, lepiej czujące się w swoim towarzystwie, niż na zabawie, przytulaniu z człowiekiem. Ja mam te szczęście, że ona zawsze wybiera mnie – swoją ukochaną „pańcie”!

WhatsApp Image 2017-02-03 at 17.11.59

IMG_5024
jak widać, kicia nie ma paluszków w jednej łapce

Poznajmy się

Kogo zainteresuje?

Witam serdecznie moich czytelników!
Mam nadzieję, że jesteś osobą kochającą zwierzaki tak samo jak ja. Ich los nie jest Ci obojętny i chcesz choć w małym stopniu przyczynić się do pomocy a nawet uratować życie? Świetnie trafiłeś! Strona została stworzona, aby pokazywać cudowne zwierzaki, które z utęsknieniem oczekują na miłość, na kochający dom. Jeśli uważasz, że zwierzak to prawdziwy przyjaciel człowieka i dom bez futrzanego zwierzęta nie istnieje – to właśnie zainteresuje Ciebie!

Jaka pomoc?

Pochodzę ze Słupska, więc z tamtejszym schroniskiem jestem najbardziej związana. Dlatego zależy mi na wsparciu właśnie tej placówki. Będę umieszczała ich akcje charytatywne oraz konta do pomocy finansowej a także pieski. które czekają na Ciebie, na kochającego człowieka, który pokaże świat również zza krat. Będę również zachęcała do zostania wolontariuszem, co bardzo pomaga osamotnionym zwierzakom (uwaga! Ciężki kaliber dla osób wrażliwych – wiem coś o tym). Razem pomożemy!

kocham zwierzaki